Autor |
Wiadomość |
Slide
ADMIN
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Włocławek
|
|
|
|
| | czyli ostatni standard polskich multi-turniejow od dobrego roku
kazdy bawil sie jak mogl a turnieju tak naprawde nie bylo bo z tego co slysze to byl po prostu spas, zacheconego infem o multi-turniju,fajnych nagrodach i 100 innych sciem,bydla w pokoju z telewizorami
Achh gdzie sie podzialy te czasy...(Kokai,Ice,Duncan,Francuz,Grey - to byl dobry rocznik.)Wydaje mi sie ze to przez narkotyki hahaha
Do org:
Panowie jak sie za cos bierzecie to z glowa.
I tip specjalny - lepiej przyjemnie ludzi zaskoczyc niz pierdolic o niebie z gowem na zapleczu i slabym planem w glowie.
|
No niestety taka prawda :/ mam nadzieje, że w tym roku wyjdzie lepiej reVo pod tym względem.
Co do samego turnieju w Zabrzu to mam nadzieje, że walki były nagrane bo jestem ciekaw ile brakowało Zbychowi do wygranej. Zresztą i tak zgarnęli aparat
Ile osób było na GG? 10? Bo z tego co widze to chyba sam włocek i wawa plus Ukyo O_O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:40, 07 Maj 2006 |
|
|
|
|
Pro8e
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Ożesz do ch.. wacława. Gdy wraz z Zero weszlismy do obiektu od razu poczulismy ze wybranie sie na ten 'turniej 2d' to byla porazka. Mialo byc 14 tv... A (pipi) - jest 7, potem ktos doniosl jeszcze jeden i jeszcze jeden stal przepalony -_-'
Organizajca ..............-jowa panowie, tylko melon byl spoko, reszta miala cale 2d w glebokim powazaniu i musielismy sobie wywalczyc 1 stanowisko do 2d. Bo bylo nas 'za malo'
nie chce mi sienawet opowadac tych wszystkich perypetii, w koncu przydzielili nam rzutnik- laskawcy, ktory bardzo szybko nam zabrali.
Nie chce mi sie piardolic glupot. powiem po prostu ze dobrze bylo sobie pograc przynajmniej na tych 2 stanowiskach (sf3 i ggxxs). Na sf3 ciagle praktycznie siedzial Zero, do gg zadko zagladal. Chce pwiedziec ze jestem mile zaskoczony Mattem, ktory naprawde zaczyna ladnie czaic o co w strit fajterze chodzi (ale i w gg widac ze moglbybyc dobry), o jego bracie moge niewiele powiedziec, bo zagralem z nim raptem 2 czy 3 razy i juz mnie Ti z-'iletytudziwkosiedzisz'-ował. Mam nadzieje rowniez ze Kuba, nauczy sie Tengu stone combo, ktore pokazalem mu Orem, albo boomerang raida Remym. Jednak uwazam ze yun jest poki co jak na polska 'scene' 3sa chinczykiem bez klimatu i bedzie dlugo krolowal, obojetne w czyich rekach :weedman:
Co do GGXXS. Oczywistym bylo ze zbierzemy baty od chlopakow z włocławka, ale bardzo dobrze bylo sobie pograc z kims, z kim mozna bylo sie nauczyc podstawowych zachowan na arenie. Cieslak - miazga, Zbychu - troszenke mniejsza miazga, normalnie jakos dalo sie pograc tylko z Raju, Epiciem i Ukyo, jak i z Liberty- mowilem ci juz na freefightach ze niezle ci idzie. W turnieju wystartowalo 16 osob, w tym osob ktore cokolwiek umialy tylko 8 (Fuji, Cieslak, Raju, Epic, Ukyo, Pro8e, Zero, Liberty) i jak mnie pamiec nie myli wlansie te osoby wyszly z grup.
Generalnie mam ponagrywanych kilka walk, takich jak faza grupowa (Ja/Fuji), cwiercfinaly (ja/raju), polfinaly (raju/fuji), final (cieslak/fuji). Niestety jakos mialem dejavu, bo gg tylko ja nagrywalem na mojego 'sprzenta' i nie moglem nagrywac wszystkiego naraz tylko to co bylo najblizej i najporeczniej.
Jak walki zrypuje na jakis normalny format to wrzuce do neta i zapodam linki.
Pozytywnym aspektem calego wyjazdy byla wizyta w krakowie. Pączek oprowadzal nas po 6 letniej przerwie po znajomych mcdonaldach i cyknelismy troche potek 'nówką sztuką' Cieślaka
PS. Ukyo - sorry ze tak wyszlo na dworcu. psychologia tlumu, a wszyscy ostro zjebani byli i sa ciagle, ja wciaz nie mam sily, zeby isc pod prysznic. :/
A tak zapomnialem dodac.
Moja najtrudniejsza walka w turnieju ggxxs, byla to walka z Mashterem. Stary jestes naprawde niezly w te klocki, mialem szczescie ze z toba wygralem, tak naprawde to tobie nalezalo sie zwycieztwo w turnieju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:09, 07 Maj 2006 |
|
|
Gon
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
a ukyo mi zaokraglil liczbe uczestnikow do 30:D
w sumie nie dziwie sie ze tak daleko zaszedł
po maturach ja zglaszam gotowosc bojowa do granie w ggxx s. wakacje kilku miesieczne mozna sie wybrac gdzies-trzeba posprawdzac jak sobie kto radzi:>
bo wczoraj niestety nie mialem okazji o_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:15, 07 Maj 2006 |
|
|
Fuji
GUILTY GEAR
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stolica Guilty Gear'a
|
|
|
|
Widze ze chlopaki juz opisali bieg wydarzen wiec nie bede pisac aler powiem ze turniej jest do choja najgorszy na jkim bylem jak wszedlismy na obiekt to juz smierdzialo i chcielismy z wawa jechac do nemo na weekend, ale brava dla najlepszego orga ze zalatwil nam 3 tv i konsole bo gdyby nie on to SPIKE hehe(pozdro dla niego hehe as jakich malo) w dupie by nas mieli.
Jeszcze r5az powiem turniej smierdzial Tylko strata naszego czasu najlepsze jest to ze zwiedzilismy duzo dworcow zabrze.katowice.krakow,wawa i wlocek heh az zygac sie chcialo tymi pociagami
Koji walki sa chojowe kazdy o tym wie bo turniej byl rozpoczywany o 5 rano ja sobie spie a tu nagle Epic Zbychu wstawaj turniej w GG(spalem na betonie) wiec zbyt duzo rozgrzewki nie bylo i spiacy bylem jak kazdy napewno.Wiec final gralismy 3walki do 3rund nie wiem dlaczego gralem Solem pierwsze dwie walki??? i trzecia sobie wzilem Jaska(zmienianie postaci w finale koszmar) ale i tak tego nie mozna nazwac turniejem bo naprawde kto tam byl z ludzi 2D to nie nazwie tego turniejem katastrofa.Wiec Cieslak mnie spral ale gral slabo tak jak ja i wszyscy wiec nie ma niczego ciekawego ogladac jeszcze nie ogladalem tych walk i chyba nie obejrze bo nie warto
PS:Pro8e te nasze walki to nie sa grupowe itp tylko jakies spary jak dobrze pamietam moze nie pamietam bo bylem zmeczpny.A co do finalu jeszcze to nawet mi tak bardzo nie zalezalo(powaga) nawet Ryu mnie rosmieszal w czasie finalu jakimis tekastami hehehe
Moze ktos z was wezme to jako moje uprawidliwienie ale tak nie jest i napewno ja nie bylem wstanie grac na maxymalnym swoim poziomie Jaskiem trudno.Pytanie dlaczego turniej GG musi by rozgrywany miedzy 0:00 a 5:00?????? na kazdym turnieju? koszmar
Pozdro dla wszystkich graczy ktorych poznalem i gralem ale w szczegulnosci dla "PACZKA" bo w drodze spowrotnej czas zlecial bardzo szybko(6godz) poprostu myslalem ze z Ryu sie poszczamy ze smiechu kolo nie samowity jeszcze raz pozdrawiam i tez innych o ktorych zapomnialem
Turniej smierxial juz nigdy nie pojade na takie cos ludzi bajerzom a potem sa problemy (pipi) sponsora jakiego mieli ze po godz zajebal rzutnik i uciekl ide sie porzoadnie wyspac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:12, 07 Maj 2006 |
|
|
Epic
Weteran
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Włocławek
|
|
|
|
oko oto to cos co mialo byc turniejem czyli z "pamietnika turniejowej dziewicy"(copyright to Ryu )
Zaczelo sie bosko, mialem jechac tylko ja i Cieslak, bo Ryu i Fuji zaczeli plakac, ze to 12 godz wyjetych z zycia(szkoda, ze ich nie posluchalismy), reszta odpadla przez rozne wypadki losowe jak smierc chomika, wymiana rybek w akwarium itp , ale "udalo" nam sie pojechac we wspomniana czworke. 6 godz pociagiem to masakra, nasz pociag do tego opoznil sie o 40 min i bylismy tam nie o 16 tylko godzine pozniej :/ spoznielismy sie na pociag do zabrza, wiec czeklismy na nastepny jakies kolejne 40 min. ale luz nie tracilismy zapalu dojechalismy do zabrza. oczywiscie musielismy sami szukac co gdzie jak pytajac ludzi, bo opis orgow byl lekko "niedokladny". luz dojezdzamy, a przed naszymi oczami staje budynek, ktory az sie prosi "zburzcie mnie!!". wchodzimy nikt nie chce kasy za wejsciowke luz brniemy dalej, pierwszy problem zaczal sie, gdy doszlismy do "glownej sali"-_- z zaplanowanych 14 stanwoisk stalo 7 dzialajacych....(niektore tv to porazka, obraz byl blekitny-_-), normalnie las teczkenowcow, w tym gronie zauwazylismy jedno stanowisko z projektorem, na ktorym katowano sf3rd, zauwazylismy Zero(fajnie bylo Cie poznac, Probe'a tez ) wiec podbilismy do nich, od razu kazdy podzielil sie wnioskami "co do ku%$& nedzy my tu robimy"?, orgowie od razu powiedzieli nam, ze w SC3 nie ma nagrod, a w Sf3rd i GG bedzie tylko nagroda za 1 miejsce, bo przyjechalo za malo osob i nie maja kasy....what? ogolnie stoisko Empiku rulz, chyba sie wkurzyli, bo po 2 godz od naszego przyjazdu zagrali stoisko, rzutnik i sie zwineli pozniej byly takie losowe wydarzenia jak zabranie nam konsoli, bo to byla kogos tam i chcial ja wziasc, orgowie byli tak zajeci graniem w T5, ze nawet nie miali 2 min zeby ze mna i Ryu porozmawiac:/
- Hwo i Spike-orgowie byli lekko zacofani, bo kompletnie ich nie obchodzilo co sie dzieje. szacunek nalezy sie tylko Melonowi, ktory obiecal nam 3 stanowiska do grania i wywiazal sie z dwoch, co i tak jest duzym osiagnieciem
- od samego poczatku widac bylo, ze jest to turniej tekkena i nic wiecej, na reszte lejemy ostrym sikiem
- miejsc do spania nie bylo, toaleta to masakra
pierwsza zwala:
turniej teczki zaczal sie z 3-godzinnym opoznieniem, trwal 14 GODZIN!!! i skonczyl sie ok 4 nad ranem po tym stwierdzilismy, ze jedziemy o 6 rano do domu lejac na turnieje, no ale szkoda tego aparatu bylo wiec zostalismy pograc w tego GG. zagralo 16 osob, 4 grupy, ogolnie dalo sie rozpoznac Liberty i Mace'a przedstawiajacie sie bo nie wiedzielismy kompletnie, ze to wy Liberty bardzo fajnie gral Dizzy:) respect. z calymi rozgrywakami uwinelismy sie w ok poltorej godz. Cieslak zgarnal aparat i inni boskie dyplomy wszystkie byly z postaciami tekkena btw-_- Zero nawet dostal dyplom za 1 miejsce w turnieju Sf3rd, to byl fenomen na skale swiatowa, bo turniej sie nawet nie odbyl-_-, ogolnie jedyna fajna rzeczy w tej calej tragedii to mozliwosc pogrania ze soba, czy to w GG czy w Sf3rd i poznania niektorych osobnikow;) Ukyo wygladasz totalnie inaczej niz kazdy sobie Ciebie wyobrazal, na zdjeciu wydawales sie grubszy
o 6 rano wiec ruszylismy na stacje, najblizszy pociag do Wlocka mielismy o ..... 22... wiec razem z warszawiakami Zero, Probe'm, Sway'em, i Paczkiem (Ci dwaj pokazuja, ze istnieja normalni Tekkenowcy )postanowilismy jechac do Wawy bilet kosztowal tylko 50 zl-_- podjelismy decyzje jedziemy do katwoic, tam odziwo obczailismy fajny patent: jezli bedziecie na dworcu kupujac bilety sprawdzcie ceny w kilku kasach, bo wg pracujacych tam pan to samo polaczenie kosztowalo w jednej kasie 35 zl, a w drugiej 28..... respect wogole widac na pierwszy rzut oka, ze pkp to profesjonalnie zorganizowane i poinformowane przedsiebiorstwo w katowicach znalezlismy bilety dla nas, musielismy zostawic Ukyo :/ sory stary tak bysmy tam troche kiblowali :/ wszyscy spali w drodze do Krk, w Krakowie mielismy 3 godz czasu wolnego wiec poszlismy jak to probe napisal do Maca Paczek przewodnikiem......dotarlismy do starowki ogolnie caly obecny kolektyw stwierdzil, ze to wlasnie ten czas w Krk uratowal ten tragiczny weekend i postawil nas, ostro zmulonych, na nogi. piekna pogoda, swietne widoki, strzelilismy sobie 2 fotki grupowe Cieslaka aparatem Cieslak nauczyl sie najlepiej kasowac zdjecia co pozniej uczynil <lol> ale cos tam ocalalo kolejne 5 godz podrozy do wawy to ciagle smianie sie z tekstow Paczka, spania, wielokrotna kontrola biletow i inne bzdety. wysiadajac z pociagu juz czekal na nas Express Polski, ktory dowiozl nas do domu
teksty dnia
Spike "ale o co chodzi?"
Ryu rozmawia z Fujim
R- ej zbychu, co to jest manual i skill?
Fuji tlumaczy
R- aha wiec ja mam manuala, zbychu ma skilla, a Cieslak ma........fuksa:D
No i dobrze podsumowal wszystko Zero
"to wszystko smierdzi &%$@#, revo bylo cool, teraz dopiero po zobaczeniu tej masakry doceniam to co zrobil Slide, jezeli turnieje 2D to tylko we Wlocku"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:28, 07 Maj 2006 |
|
|
3s Zer0
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
To byla masakra a nie turniej! Koledzy juz szczegolowo opisali co i jak wiec nie bede sie powtarzal.
Turniej ogolnie smierdzial (pipi)-em i juz nigdy w zyciu nie pojade wiecej na takie "imprezy".
Ja wiem ze to glownym turniejem byl tekken ale zeby az nas tak olac to juz przegiecie.
Melon tylko cos tam probowal nas uratowac tymi dwoma stanowiskami do grania bo gdyby nie on to pewnie bysmy wszyscy stali i patrzyli jak ludzie napier-da-laja w tego tejkena :/
Lazienka brudna-smierdzaca,bez wody ze o wy-je-ba-nych dyplomach sf3 i gg z postaciami z tekkena nie wspomne :butthead:
Wielki faki dla orgow :finga: (pls: wiecej juz nie robcie "zawodow" w 2d)
Pozdrowienia dla nowo poznanych osob takich jak Ukyo, Epic czy Kuba (bez twojej kopii sf3 Kuba to w ogole bysmy nie grali w niego) jak i tez starych ziomkow.
Fajnie sie z wami gralo i gadalo
Matt i Devil : widze ze ostro trenujecie w tego strita. Spoko sie z wami gralo. Jeszcze troche i mozecie wyjsc na ludziach. Mam nadzieje ze sie podobaja filmiki z evo 2k2 :yawinkle:
Do zobaczenia wszystkich plaskich ziomkow juz na Revo 2k6 ktory na pewno bedzie 1000000000000000000000000 lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:00, 07 Maj 2006 |
|
|
Ukyo_Tachibana
Endless Sorrow
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ja wam powiem co ciekawego sie dzialo na dworcu Grupa Rezerwy np wojna meneli i interwejszon policji i jeszcze zapomnialem o najwazniejszym
Pozdro i :* dla Kuby bez niego bym na tym dworcu zwariowal
Ryu :finga: :butthead: :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:04, 07 Maj 2006 |
|
|
Epic
Weteran
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Włocławek
|
|
|
|
Checht daj spokoj dostawac ze zbychem to standard wiec sie nie lam szkoda , ze nie pograles dluzej z nami, akurat grajac w sf3rd widzialem Axl'a i skojarzylem, ze to ty;) widzisz nie graj w Tekkena, bo to zle wplywa na pozniejsze granie
co do turnieju Checht to nie masz czego zalowac.....wracajac wlasnie do turnieju w Slasha, zeby podkreslic "powage" tego wydarzenia powiem, ze w swojej grupie mialem kolesia nawalonego jak bombowiec....siedzac za nim z Mace'm mielismy ostra zwale jak kolo sie pytal gdzie jest Anji na ekranie wyboru zawodnikow albo po ktorej stronie ekranu stoi jego postac....
przydaloby tez podziekowac pewnemu koledze, ktorego ksywy nie znam, prwadopodobnie kolejnemu uczestnikowi turnieju T5, ktory widzac nasza meke (jak zabrali rzutnik musielismy grac w czerni i bieli w Slasha, bo kabli nie bylo-_-') dal nam swoj kabel RGB:) dzieki za to;)
o i Kubie wlasnie za Sf3rd;).....jak to mozliwe, ze orgowie planujac rozegranie turnieju w Sf3rd nie miali nawet jednej kopii tej gry.....dno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:53, 07 Maj 2006 |
|
|
Checht
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzina okolice
|
|
|
|
Jak jeszcze pojade na turniej w t5 na ktorym wygra 11letni koles kapiacy fengiem na 3 ciosy, i wogole beda kapic ile wlezie to powiem dosc i bede mial ta gre w :butthead: i totalnie ja oleje na turniejach, a co do turnieju to powinni ich poslac na lamanie kolem co niektorych :devil: Koniec przykladam sie do gry. Ale jak dla mnie w grze axlem straszna roznice odczulem, albo po prostu za wolny refleks mam bo nie nadazam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:07, 08 Maj 2006 |
|
|
Fuji
GUILTY GEAR
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stolica Guilty Gear'a
|
|
|
|
dodam jeszcze ze spanie bylo (pipi) w kosmos kazdy by tak chcial spac FUCK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:56, 08 Maj 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|