Dla poczatkujacych XX/

mhm to oni niech robia ja nie mam zamiaru uzywac tego ciosu duzo razy w walce Wesoly

jak juz mowilem lepiej dla mnie monete nabic Wesoly

A co Pro8e grasz Johnnym?

Post został pochwalony 0 razy

chetnie bym nim pogral bo lubie ta postac (generalnie lubie postacie z GGXXS.. kazda ma cos w sobie), ale nie mam specjalnie jak. Jezyk

Gralem nim kiedys troche. Generalnie jak gram na PADZIE w gg to wlasnie gram Johnym, bo tylko nim na padzie cwiczylem cos.

Post został pochwalony 0 razy

Jesli robisz JH z pozycji Mist na lecacego czy to po podcince, czy po Mist Finerze z levelu 2, koles nie moze zrobic recovery i wtedy zwykle mozna zrobic 5K 5HS na lecacego, a pozniej zdaje sie 623S S FRC i dalej air combo lacznie za pol paska, ale tego jeszcze sam nie umiem, bo dopiero od niedawna cwicze Wesoly

A JH z Mist Stance w combosie nalezy robic tak, jak napisal Fuji, tylko jeszcze na tyle szybko, zeby nie trafic kolesia juz na OTG (czyli po tym, jak odbije sie od ziemi, bo nie wiem nawet, czy mozna w takiej sytuacji czyms kontynuowac, a nawet jesli mozna, to braloby to zalosnie malo). A najprostsza chyba opcja po 236K z lv2, ktora generalnie siedzi (zaleznie od dystansu, no i nie sprawdzalem, czy we wszystkich), jest 6K i standardowe air combo (jK jS JC djK djS djD Ensenga) - niezle kroi, bo po 6K nie ma teraz proration.

Post został pochwalony 0 razy

Dlaczego matsuchi jak juz trafi finerem po monecie to nie robi zadnego konkretneg juggla, tylko zwykly dash, k, s, monetka... ?... moglby to pociagnac divine blade, frc i w ogole odwalic zajebiste kombosy, a on robi tylko to CZEMU.. CZEMU?

Post został pochwalony 0 razy

moze woli wybrac lepsza sytuacje taktycza, zamiast isc po jak najwiekszy damage woli miec znow gotowego lvl 2 finera i dalej kontynuowac napor. rozmawialem o tym z Fujim i sam przyznal, ze w zaleznosci od sytuacji woli puscic monetke niz sepic na damage Mruga

czasami lepiej utrzymac kontrole nad walka kosztem wiekszego damage.

Post został pochwalony 0 razy

widisz probe epic ci dobrze wytlumaczyl to wszystko zalezy od sytuacji ja tez bardziej wole nabic sobie monete ale nieraz wole zrobic combo Wesoly

to sie nazywa MIND GAMES Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

NIE, to nie jest mind game, MG to cos zupelnie innego. Mi chodzi o to ze on ZAWSZE robi to combo jak juz trafi... Nie raz juz przegral przez to ze nie zrobil combosa, tylko monetke i nic... Ci japonscy gracze sa zbyt przesadzeni o swojej wyzszosci.

Post został pochwalony 0 razy

a sadzisz, ze nie maja do tego podstaw? wystarczy spojrzec na tegoroczne SBO i europesjkie i amerykanskie ekipy Sf3rd.....

co do tego komentarza o robieniu/nie robieniu tego kombosa i jego wplyw na walke to nie kapuje ....
sol w #R przegrywal nawet jak zrobil dustloopa w rundzie, widzialem walki jak Test klepal kolesia przez pol rundy diggerloopem za pol energii i tez przegrywal, wiec nie wiem jak zrobienie jakiegos konkretnego komba wplywa na przebieg walki.

Post został pochwalony 0 razy

napewno o to chodzilo probowi ze jak przeciwnik ma malo mocy to koles robii monete zamiast komba

Post został pochwalony 0 razy

Gitowski tutorial! :yawinkle: Zainspirował mnie do nie rzucania Johnnego Wesoly

. Będe grał Solem i na nim głownie będe skupiał moją uwage, ale Johnnym będe i tak grał, jest zayebisty Wesoly

.
Mam pytanie: po rzucie co opłaca się bardziej robić? Ja robiłem combo to co było pokazane na tutorialu, ale z kolei widziałem że japończycy wyrzucają monetke... Mam dylemat :rolleyes: .

Post został pochwalony 0 razy